Data publikacji: 2017-05-17
Oryginalny tytuł wiadomości prasowej: Praca jest tam, gdzie Ty
Kategoria: Praca, BIZNES
Czy kreatywna przestrzeń publiczna zastąpi tradycyjne biuro?
Blisko 14 tysięcy nowych biur coworkingowych i 1,8 miliona użytkowników. Tak wyglądają prognozy na przyszły rok według 2017 Global Coworking Survey[1]. Obserwujemy pogłębiające się „odmiejscowienie” rynku biurowego. To efekt wdrażania przez firmy nowego modelu organizacji i kultury pracy, a także stale rosnącej liczby freelancerów i startapowców, dysponujących pomysłem na własny biznes. Pokolenia ludzi, którzy pracują na własny rachunek czy generacja „Slashies” – osób nieograniczających się do jednego zawodu, pasji lub zainteresowań. To dzisiejsza rzeczywistość, z którą muszą się zmierzyć przedsiębiorcy oraz instytucje. W odpowiedzi, powstają kreatywne przestrzenie wspólne, tzw. Hoffice czy kawiarnie i hotele biurowe. Czy takie rozwiązania zagrażają tradycyjnym stanowiskom pracy?
Według prognoz Future of Jobs[2], w 2020 roku kreatywność będzie trzecią, najbardziej pożądaną u pracowników, umiejętnością. Obok kompleksowego rozwiązywania problemów i krytycznego myślenia to najcenniejsza kompetencja przyszłości. Twórczemu myśleniu sprzyja innowacyjny model pracy oraz inspirujące i funkcjonalne otoczenie. Przygotowanie miejsc w przestrzeni office, które wspierają kreatywność zyskało na popularności, a ich pozytywny wpływ na użytkowników spowodował, że zaczęły powstawać także w siedzibach firm spoza branży kreatywnej. Wymagania nowego pokolenia coraz częściej wykraczają jednak poza ramy standardowego biura. Igreki sprawnie korzystają z dobrodziejstw nowych technologii, umożliwiających m.in. dużą mobilność. Co więcej, są znacznie mniej przywiązani do stałego etatu, który dotychczas był doceniany ze względu na poczucie stabilności i bezpieczeństwa. Przykładem jest tzw. generacja Slashies, to aktywni ludzie, którzy nie ograniczają się do jednego zawodu i poszukują inspiracji w różnych branżach i miejscach. Pokolenie „wolnych ptaków” dyktuje trendy na rynku pracy, a jednym z nich jest rosnąca popularność nowoczesnych przestrzeni publicznych, dostosowanych do wykonywania obowiązków służbowych.
– Wykorzystywanie miejsc ogólnodostępnych do celów zawodowych to pomysł, który dopiero niedawno wkroczył do Polski, a już obserwujemy znaczne zainteresowanie tym zjawiskiem. Wykonywaniu zadań służbowych poza firmą sprzyja smart working. Właśnie opublikowaliśmy wnioski z pierwszego w Polsce projektu badawczego poświęconego temu modelowi zarządzania zespołem. Wśród licznych profitów, osoby realizujące zadania w tym modelu pracy wskazują przede wszystkim pozytywny wpływ na koncentrację i kreatywność oraz łatwość w zachowaniu równowagi pomiędzy życiem prywatnym a zawodowym. „Smart Working Guidebook” pokazuje również, że wiele z Polskich firm jest gotowych na tak elastyczny sposób pracy. Z drugiej strony na popularności zyskuje praca zdalna – szacuje się, że ponad 90% dużych, międzynarodowych organizacji oferuje taki sposób wykonywania obowiązków. W efekcie szybko rośnie grupa osób pracujących w miejscach innych niż siedziba firmy – mówi Zuzanna Mikołajczyk, Dyrektor ds. Marketingu i Handlu, Członek Zarządu Mikomax Smart Office. – Z przestrzeni coworkingowych korzystają najczęściej początkujący przedsiębiorcy i freelancerzy, ale także pracownicy etatowi. Dlaczego? Neutralny grunt, zmiana otoczenia i możliwość budowania społeczności biznesowej, to największe atuty. Pomimo prognoz zapowiadających znaczną popularyzację i dynamiczny wzrost liczby nowych powierzchni wspólnych, nic nie wskazuje na to, aby takie rozwiązania zagrażały tradycyjnym biurom. Należy je rozpatrywać raczej, jako szansę na rozwój dla początkujących biznesów i rozszerzenie możliwości wyboru miejsca, w którym realizujemy projekty.
Biurka do wynajęcia
Dla tego zjawiska nie bez znaczenia jest fakt, że aktualnie szybko rosnącą grupą pracowników na rynku jest pokolenie Y. To generacja osób posiadających cechy ułatwiające rozpoczęcie samodzielnej działalności. Według raportu Intuit do 2020 roku około 40% Amerykanów będzie prowadziło projekty na własnych rachunek. Co to oznacza dla rynku office? Z pewnością znacząco wpłynie to na powstawanie biur coworkingowych, czyli przestrzeni sprzyjających wspólnej pracy. Według ostatnich prognoz liczba korzystających z tego typu miejsc w 2017 roku może przekroczyć nawet milion użytkowników[3]. Ponad 50% z nich to freelancerzy.
– Praca w modelu coworkingowym daje szansę na stworzenie sieci kontaktów, niezbędnej już na samym początku działalności biznesowej. W takich przestrzeniach, oprócz miejsca do pracy, użytkownicy otrzymują możliwość korzystania z atrakcyjnych warsztatów, uczestnictwa w spotkaniach z mentorami czy w wydarzeniach networkingowych. Oferowana infrastruktura jest dużym ułatwieniem dla osób rozwijających swój pomysł na biznes. My również zdecydowaliśmy się zainwestować w miejsce, które wspiera naszych klientów nie tylko w kwestii realizacji potrzeb bankowych, ale także w prowadzeniu działalności biznesowej. Sieć placówek Idea Hub łączy oddział z przestrzenią coworkingową, w której można popracować, skorzystać ze sprzętu biurowego czy wziąć udział w merytorycznych spotkaniach – mówi Marta Bloch, reprezentująca przestrzeń coworkingową Idea Hub.
Coworking to coś więcej niż tylko biuro, według 78% ankietowanych sprzyja budowaniu społeczności biznesowej i zdobywaniu kontaktów. Takie przestrzenie inspirują i ułatwiają nawiązywanie współpracy pomiędzy użytkownikami. W Polsce istnieje ponad 230[4] miejsc tego typu, a ich liczba ciągle rośnie. Nawet 67% firm oferujących przestrzenie wspólne, planuje otwarcie kolejnych lokalizacji. Powierzchnie coworkingowe często stanowią odzwierciedlenie nowoczesnych biur, wyposażonych w strefy relaksu, sale konferencyjne czy stanowiska do działania w skupieniu, wpisując się w najnowsze trendy aranżacyjne.
– Biurka na wynajem muszą być równie funkcjonalne, ergonomiczne i nowoczesne, co tradycyjne miejsce pracy. To warunek konieczny, wpływający na komfort, samopoczucie i kreatywność użytkowników. Firmy oferujące wspólne przestrzenie często idą dalej. To one proponują ciekawe rozwiązania, nierzadko też wyznaczają kierunek, który następnie podejmują tradycyjne biura. Przykładem może być projekt, w którym obecnie uczestniczymy. To innowacyjna przestrzeń dla startupów, freelancerów z branży TECH czy zespołów szukających miejsca do pracy grupowej i design thinkingu, realizowana aktualnie na terenie OFF Piotrkowska Center w Łodzi. Utrzymany w duchu idei „let’s walk” projekt stanowi alternatywę dla standardowego biura, przestrzeni coworkingowej i pracy w domu. Innowacyjny sposób aranżacji przestrzeni umożliwi włączenie ruchu i sportu w codzienny plan pracy na niespotykaną dotąd skalę, zrywając ze sztampą pracy na siedząco – mówi Zuzanna Mikołajczyk, Mikomax Smart Office. – Ponadto aby coworking sprostał oczekiwaniom ludzi z różnych branż, należy zadbać o prywatność i możliwość wykonywania zadań w ciszy. Coraz częściej wykorzystywane są systemy modułowe. Wyizolowane akustycznie kabiny stanowią miejsce do rozmów bez obawy, że przeszkodzimy pozostałym pracownikom, jednocześnie dając komfort przy poufnych rozmowach biznesowych. Wykonywanie zadań w jednej pozycji przez wiele godziny, wymaga mebli dostosowanych ergonomicznie do potrzeb różnych użytkowników, np. biurek z regulowaną wysokością blatu oraz wydzielonych stref relaksu.
Skandynawska gościnność
Kolejną inicjatywą, która stanowi odpowiedź na zmieniającą się organizację pracy oraz wkroczenie na rynek mobilnego i elastycznego pokolenia Y jest Hoffice. Zjawisko zapoczątkowane przez Szwedów zrodziło się z potrzeby intensyfikowania kontaktów biznesowych, współdziałania i wzajemnego motywowania do osiągania wyznaczonych celów. W przeciwieństwie do przestrzeni coworkingowych, miejscem spotkań jest dom. Otoczenie tradycyjnych mebli tworzy przytulny klimat, który zwiększa komfort pracy. To tutaj początkujący przedsiębiorcy mogą pracować i tworzyć projekty, bez ponoszenia dodatkowych kosztów. Organizatorem może być każdy, a uczestnikami zupełnie obcy ludzie. Warunek to dobrze przemyślany plan spotkania i funkcjonalna przestrzeń. Podczas takich spotkań, uczestnicy wykonują zadania przez 45 minut, następnie przez 10 minut odpoczywają i rozmawiają. Dlaczego? Ponieważ badania wskazują, że tylko przez niecałe trzy kwadranse jesteśmy zdolni do stałej koncentracji. Takie rozwiązanie to kolejny etap w postrzeganiu niestandardowego miejsca pracy, jako narzędzia sprzyjającego osiąganiu zamierzonych efektów.
Ewolucja w przestrzeni pracy rzuca nowe światło na potrzeby współczesnego pracownika. Zmienia się sposób i miejsce wykonywanych zadań służbowych; przestaje nas dziwić widok osób, które przychodzą do restauracji z laptopem. Możliwość skorzystania z bezpłatnego wifi, większa liczba gniazdek i przyjazny wystrój to elementy powszechnie dostępne w wielu lokalizacjach. Powstają kawiarnie, w których płacimy za czas, który spędzamy przy stoliku, a nie za kawę lub deser. Wszystko po to, by stworzyć miejsca sprzyjające pracy i nowemu pokoleniu.
[1] http://www.slideshare.net/carstenfoertsch/the-first-results-of-the-2017-global-coworking-survey
[2] http://www3.weforum.org/docs/WEF_FOJ_Executive_Summary_Jobs.pdf
[3] http://www.deskmag.com/en/2016-forecast-global-coworking-survey-results
[4] Dane w oparciu o portal coworkingpoland.pl z dnia 06.09.2016. Liczba zawiera biura zarejestrowane na stronie.
źródło: Biuro Prasowe
Załączniki:
Hashtagi: #Praca #BIZNES