Kariera LIFESTYLE

W pracy nie ma miejsca na miłość?

W pracy nie ma miejsca na miłość?
Aż 46 proc. Polaków twierdzi, że umawianie się na randki z współpracownikami jest normalne i nie ma w tym nic złego. 42 proc. uznało, że jest ono dopuszczalne - wynika z badania „Praca i miłość idą w parze” Grupy

Data publikacji: 2019-02-14
Oryginalny tytuł wiadomości prasowej: W pracy nie ma miejsca na miłość?
Kategoria: Kariera, LIFESTYLE

Aż 46 proc. Polaków twierdzi, że umawianie się na randki z współpracownikami jest normalne i nie ma w tym nic złego. 42 proc. uznało, że jest ono dopuszczalne – wynika z badania „Praca i miłość idą w parze” Grupy Progres.

W pracy nie ma miejsca na miłość? Kariera, LIFESTYLE - Aż 46 proc. Polaków twierdzi, że umawianie się na randki z współpracownikami jest normalne i nie ma w tym nic złego. 42 proc. uznało, że jest ono dopuszczalne - wynika z badania „Praca i miłość idą w parze” Grupy Progres.

Aż 46 proc. Polaków twierdzi, że umawianie się na randki z współpracownikami jest normalne i nie ma w tym nic złego. 42 proc. uznało, że jest ono dopuszczalne. 12 proc. stwierdziło, że takie zachowanie nie powinno mieć miejsca – wynika z badania „Praca i miłość idą w parze” Grupy Progres. Temat związków w jednej firmie często stanowi tajemnicę poliszynela, wszyscy wiedzą, że takowe są jednak często nikt głośno o nich nie mówi.

Zgrany zespół, integracja, dobre relacje między pracownikami stanowią zagwozdkę dla przełożonych, którzy mają świadomość ich wpływu na funkcjonowanie i rozwój firmy. Tym bardziej, gdy zwykłe przyjaźnie przeradzają się w związki, a w grę zaczyna wchodzić miłość. Przepisy zakazujące bardzo bliskich relacji w polskich firmach praktycznie nie istnieją, prawo pracy również ich nie określa. Z badania Grupy Progres „Praca i miłość idą w parze” wynika, że Polacy aktywni zawodowo mają jasno zdefiniowane podejście do kwestii związków oraz randek ze współpracownikami. Nie widzą w nich nic złego, aż 71 proc. twierdzi, że to czy związek osób pracujących w danej firmie wpływa na kolegów i koleżanki z zespołu zależy od sytuacji, 15 proc. uważa, że ma on wpływ na relacje w zespole, a 14 proc. mówi, że bliska relacja uczuciowa nie oddziałuje na innych współpracowników.

– Kluczowym czynnikiem wpływającym na podejście Polaków do bardzo bliskich zażyłości w pracy może być zajmowane przez nich stanowisko. Wydaje się, że osoba, która jako kierownik, manager czy lider zespołu odpowiada za jego dobre funkcjonowanie ma świadomość potencjalnego wpływu, jaki wywierają ludzie związani ze sobą na innych pracowników – mówi Magda Dąbrowska, Dyrektor Zarządzający CUW. – Z punktu widzenia pracowników niższego szczebla, osób, które nie kierują zespołem i nie odpowiadają za planowanie oraz realizację projektów, otwartość na bardzo bliskie relacje może być znacznie większa. Wpływ ma również kultura organizacji, miejsce funkcjonowania firmy oraz cechy osobowościowe jej pracowników. Wydaje się, że środowiska, w których panuje luźna atmosfera sprzyjają związkom bardziej niż te narzucające pracownikom określone, przez  procedury wewnętrzne,  zachowania – podkreśla Magda Dąbrowska.

A to już wiesz?  Kobiety w branży IT, czyli jak pogodzić życie prywatne z zawodowym

Zatrudnią pary, rozmawiają o nich, ale nie chcą pracować z małżonkiem

Polacy pytani, czy jako szefowie zatrudniliby pary w większości (73 proc.) odpowiadają, że tak, ale tylko do momentu, gdy taki związek nie wpływałby negatywnie na ich pracę i zespół. 14 proc. twierdzi, że nie, bo w pracy nie ma miejsca na miłość. 13 proc. odpowiedziało, że tak ponieważ ich związek nie ma znaczenia.

Mimo otwartości na relacje uczuciowe w firmie, Polacy nie chcą pracować ze swoimi drugimi połówkami. 39 proc. ankietowanych przyznaje, że pracowało z osobą, z którą byli związani. 61 proc. nie ma w tym temacie żadnych doświadczeń. Natomiast jedynie 23 proc. ankietowanych twierdzi, że chciałoby pracować z osobą, z którą jest w związku. 54 proc. nie chciałoby pracować z partnerem lub partnerką, 24 proc. tego nie wie.

Ankietowani przyznają także, że rozmawiają o parach, z którymi współpracują (56 proc.). W przypadku pozostałych 44 proc. badanych bliskie relacje nie są tematem do dyskusji.

Zakazane związki?

Polskie firmy bardzo często nie regulują kwestii związków między pracownikami. Są jednak takie przedsiębiorstwa, które egzekwują od pracowników skutki zaniedbań zawodowych wynikających z bardzo bliskich zażyłości. Jeśli narusza ona regulamin obowiązujący w firmie przełożony może wyciągnąć wobec takiej pary konsekwencje lub nawet ją zwolnić.

– Wykluczając przepisy zakazujące zatrudniania w tym samym urzędzie osób blisko spokrewnionych czy będących w związku partnerskim, które miałyby pozostawać w tzw. podległości służbowej, nie spotkałam się z innymi tego typu zakazami. Z naszych obserwacji wynika, że w Polsce takie kwestie są ustalane przez regulamin danej firmy,  jednak nie jest to zjawisko powszechne. Inaczej niż w Stanach Zjednoczonych, gdzie jedna piąta przedsiębiorstw,  już w 2004 roku, wprowadziła wewnętrzny regulamin zakazujący romansów i związków pomiędzy pracownikami – zaznacza Magda Dąbrowska.

A to już wiesz?  Więcej czasu na przygotowanie zgłoszenia do Virgin Mobile Academy

Z jednego z ostatnich badań Vault's Office Romance Survey wynika, że na świecie tylko 28 proc. firm ma uregulowane kwestie związków między pracownikami, 29 proc. nie posiada takich regulacji, a w przypadku 43 proc. firm badani nie byli w stanie powiedzieć, czy ich pracodawca takie zapisy posiada – czyli nawet jeśli regulacje istnieją, pracownicy ich nie znają.

W informacji wykorzystano wyniki badania Grupy Progres „Praca i miłości idą w parze” przeprowadzonego w lutym na reprezentatywnej grupie 273 osób aktywnych zawodowo.

źródło: Biuro Prasowe
Załączniki:
W pracy nie ma miejsca na miłość? Kariera, LIFESTYLE - Aż 46 proc. Polaków twierdzi, że umawianie się na randki z współpracownikami jest normalne i nie ma w tym nic złego. 42 proc. uznało, że jest ono dopuszczalne - wynika z badania „Praca i miłość idą w parze” Grupy Progres.
Hashtagi: #Kariera #LIFESTYLE

Artykuly o tym samym temacie, podobne tematy